piątek, 16 grudnia 2016

Zabawy na śniegu

Wczoraj bawiliśmy się na śniegu. Nie musieliśmy być ciepło ubrani i korzystać z rękawiczek. W dodatku zaprosiliśmy śnieg do środka, a on wcale się nie topił. Bo śnieg był sztuczny, ale właściwości miał podobne do prawdziwego i dostarczył nam świetnej zabawy! Jest kruchy, ale również plastyczny. Można z niego lepić i tworzyć śniegowe bałwanki. W dotyku jest mięciutki i chłodny. W dodatku jest prosty w wykonaniu. Każdy z nas sam go stworzył.

Przepis na śnieg:

- około 700-800 g mąki ziemniaczanej (1 kg może być za dużo, trzeba dodawać stopniowo i sprawdzać),
- opakowanie pianki do golenia,
- można dodać opcjonalnie srebrny brokat, ale nie jest to konieczne.

I to wszystko! Wystarczy składniki ze sobą zmieszać i powstaje masa o konsystencji jak na zdjęciach poniżej. Dodatkowym atutem naszego śniegu jest piękny zapach. Jest on dość intensywny, dlatego jeśli komuś to przeszkadza, można użyć pianki dla kobiet. Mają one delikatniejszy zapach niż te dla mężczyzn. Tak przygotowaną masę można przechowywać w lodówce kilka dni.

Przepis ten można urozmaicać lub modyfikować. Troszkę inne wrażenia, ale również wspaniałe daje połączenie 7-8 opakowań sody oczyszczonej (zamiast mąki) i jednego opakowania pianki do golenia.

A tak wyglądała nasza zabawa:




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz